Wielkie osiągnięcie Oliwii

Dwa lata temu wystarczył jeden e-mail od Departamentu Stanu USA, by wszystko się zmieniło. Jedna decyzja, jedno marzenie spakowane w walizkę, jeden bilet w jedną stronę, który zabrał mnie na drugą stronę oceanu. I tak samo, wystarczył jeden lot powrotny, by to wszystko odebrać, pozostawiając mnie pomiędzy dwoma światami.

Gdy byłam młodsza, wystarczył jeden serial, by poznać uniwersytety Ivy League—prestiż, poziom edukacji i, jak wtedy myślałam, niedostępność. Miejsce niewyobrażalne dla kogoś z małego miasta z Polski.

Ale czasem wystarczy jedno, by udowodnić sobie, że się myliłam. Jeden pomysł, jedna nić wiary, jeden list, który otworzył mój przyszły rozdział. A 27 marca wystarczyła jedna decyzja o przyjęciu wraz ze stypendium o wartości prawie 1,5 miliona złotych, by uczynić kolejne cztery lata rzeczywistością.

Z ogromną radością ogłaszam, że następne cztery lata spędzę na University of Pennsylvania, jednej z najlepszych uczelni na świecie i dumnego członka Ivy League. Procent akceptacji zaledwie 5.5% i około 2% dla uczniów z zagranicy to wyróżnienie, którego nie potrafię ubrać w słowa i jestem niewyobrażalnie wdzięczna, że mam możliwość dołączyć do Class of 2029.

Czasem sukces wymaga więcej niż jednej osoby. Dziękuję mojej rodzinie, nauczycielom i wszystkim, którzy mnie wspierali. Szczególne podziękowania kieruję do Crimson Education i mojego CAO cohort za wsparcie oraz do moich mentorów za przeprowadzenie mnie przez ten proces.

Czas na nowy rozdział. Dziś celebruję siłę jednego i wielu, którzy pomogli mi go napisać.

—————————————————————-

(EN) It only takes one, they say.

Two years ago, it only took one email from the U.S. Department of State to change everything. One acceptance letter, one suitcase, and one plane ticket that carried me across the ocean.

Next thing I know, it only took one return flight to take it all back, leaving me stranded between two worlds.

When I was younger, it only took one TV series to introduce me to the Ivy League—its prestige, its rigor, and what I once thought was an untouchable realm. A place where I could never imagine someone from a small town in Poland.

But sometimes, it only takes one to prove yourself wrong. One idea, one unshaken belief, one letter that changed my future. And on March 27, it only took one admission offer—accompanied by a nearly 1.5 million PLN scholarship—to make my next four years possible.

I am beyond thrilled to announce that I will be joining the University of Pennsylvania, one of the world’s best universities and a proud member of the Ivy League. With an acceptance rate of just 5.5% and around 2% for international students, this is an honor beyond words, and I am endlessly grateful for being able to join the Class of 2029.

Sometimes, success takes more than one. So to my family, my educators, and everyone who believed in me—thank you. A special thank you to Crimson Education and the CAO cohort for guiding me through this journey and to my mentors for navigating every step of the way.

Here’s to the next chapter. To the power of one—and the many who make it possible.